środa, 21 października 2015

Bezowe marzenie dla siostry



 Już dawno nic nie piekłam. Odkąd urodziła mi się córka nie mam na to czasu i okazji. Tort ten chodził za mną już od dawna i w końcu mnie dopadł. Akurat moja siostra obchodziła 30-ste urodziny i odwiedziła mnie w Warszawie. Musiałam zrobić jej tort niespodziankę,,,bo jak nie ja to kto? :D i musiało być to w jej klimacie czyli "lubię gdy jest mdło". Mdło nie było ale pastele też zaliczają sie w klimat Kasi.